Na warszawskiej Cytadeli odbyły się centralne obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Upamiętnienie z udziałem Premiera Donalda Tuska, rodzin katyńskich i policyjnych zostało zorganizowane przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Federację Rodzin Katyńskich oraz Muzeum Wojska Polskiego wraz z Muzeum Katyńskim. Uroczystości zostały objęte patronatem honorowym prezesa Rady Ministrów, Wicepremiera, Ministra Obrony Narodowej i Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Uroczystości zainaugurowała Msza św. sprawowana w Katedrze Polowej Wojska Polskiego przez bp. Wiesława Lechowicza w intencji ofiar Zbrodni Katyńskiej i ich rodzin. Przed mszą Szef UdSKiOR wraz z biskupem polowym Wojska Polskiego złożyli kwiaty w Kaplicy Katyńskiej.
Centralne uroczystości z udziałem asysty honorowej Wojska Polskiego rozpoczęły się w południe przed Muzeum Katyńskim na Cytadeli Warszawskiej trzykrotnym uderzeniem w Dzwon Katyński.
Premier Donald Tusk i Minister Lech Parell
Fot. Olga Woszczek / UdSKiOR
Przemówienie w czasie obchodów wygłosił Prezes Rady Ministrów Donald Tusk, w którym podkreślił, że zło które było źródłem tej zbrodni, nadal czai się wokół nas. Dodał również, że to zło zagraża pokojowi, co czujemy każdego miesiąca coraz dotkliwiej w Polsce i Europie.
- Nigdy nie jesteśmy w stanie pogodzić się z triumfem zła. Nigdy nie jesteśmy w stanie pogodzić się z tym, że ofiary, ci, którzy służą dobrej sprawie, bywają bezsilne. Ale dzisiaj nie możemy milczeć – pokreślił premier.
Dodał, że kiedy czcimy pamięć ofiar zbrodni katyńskiej, każdy czuje, że milczenie jest donośniejsze, że cisza jest donośniejsza niż najgęstsze przemówienie, bo przecież brakuje słów, brakuje definicji, aby zrozumieć ogrom i bezsens zbrodni.
- Nigdy nie jesteśmy w stanie pogodzić się z triumfem zła - mówił premier Tusk.
Donald Tusk pokreślił, że ofiary zbrodni katyńskiej są nie tylko krzyczącą lekcją historii, ale też lekcją, której należy wysłuchać ze szczególna wrażliwością.
- Co prawda tamto zło zostało pokonane. Ale zło, które było źródłem tej zbrodni, nadal czai się wokół nas. Niedziela Palmowa. Przed chwilą skończyła się msza. W mieście Sumy kilka godzin temu spadły na modlących się, na idących na mszę kobiety, dzieci, mężczyzn rosyjskie rakiety. Na ulicach tego miasta leżą zwłoki – kontynuował szef polskiego rządu
Pokreślił również, że tak jak od wieków, tak i dzisiaj to zło zagraża naszym sąsiadom, ale również pokojowi co jest odczuwalne w Polsce i Europie.
Premier zaznaczył, że jego pokolenie pamięta lekcje historii, w czasie których nauczano młodych ludzi nieprawdziwej jej wersji.
Prezes Rady Ministrów w trakcie przemówienia
Fot. Olga Woszczek / UdSKiOR
- Każdy ma to w naszym doświadczeniu, jak wszechwładne było kłamstwo, jak kłamstwo potrafi sparaliżować. Jeśli mówimy o lekcji katyńskiej, to musimy mówić z pełnym przekonaniem, wiarą, determinacją o tym, że nigdy nie ulegniemy kłamstwu, że nie poddamy się żadnej kłamliwej propagandzie, że nigdy nie będziemy słabsi od zła, że nigdy nie przejdziemy na stronę zła – podkreślił premier.
- Trzeba przyrzec tym, którzy oddali życie, że Polska nie będzie już nigdy samotna w konfrontacji - jeśli taka nadejdzie - ze złem, z kłamstwem, z niesprawiedliwością. I że nie będziemy naiwni - powiedział premier Donald Tusk.
Premier skierował również słowa do obecnych żołnierzy i policjantów: - Nikt, kto podniesie rękę na Polskę, nie będzie mógł tego zrobić bezkarnie. Nikt nie będzie mógł na świecie, czy wokół naszych granic powiedzieć: Tak, ruszymy na Polskę, jest przecież bezsilna, jest przecież samotna – powiedział.
Jego zdaniem nasza pamięć ma wtedy najgłębszy sens, kiedy wyciągamy z niej właściwe wnioski.
- Pamięć o tych ofiarach będzie nie tylko źródłem wzruszeń, ale przede wszystkim źródłem naszej siły. Głęboko w to wierzę, tak, jak wierzę w Polskę – podkreślił Donald Tusk.
W trakcie uroczystości Szefowa Kancelarii Prezydenta RP Pani Małgorzata Paprocka odczytała list okolicznościowy Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Przemówienie wygłosiła także prezes Federacji Rodzin Katyńskich Izabella Sariusz- Skąpska, która wspomniała o niedawnej wizycie zorganizowanej przez Szefa Urzędu Lecha Parella na cmentarzu w podkijowskiej Bykowni.
Po modlitwie ekumenicznej odczytano Apel Pamięci i oddano salwę honorową. Na zakończenie uroczystości w Epitafium Katyńskim delegacje złożyły wieńce i kwiaty.
Uroczystości zainaugurowała Msza św. sprawowana w Katedrze Polowej Wojska Polskiego przez bp. Wiesława Lechowicza w intencji ofiar Zbrodni Katyńskiej i ich rodzin. Przed mszą Szef UdSKiOR wraz z biskupem polowym Wojska Polskiego złożyli kwiaty w Kaplicy Katyńskiej.
Msza św. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego
Fot. Olga Woszczek / UdSKiOR
Zdjęcia pełnej jakości: https://www.flickr.com/photos/kombatanci/albums
fot. Olga Woszczek/ UdSKiOR
fot. Jakub Pietrzak/ UdSKiOR
---
5 marca 1940 r. Biuro Polityczne KC WKP(b) zdecydowało o likwidacji polskich jeńców wojennych bez przedstawiania im zarzutów, decyzji o zakończeniu śledztwa ani aktu oskarżenia. Już 3 kwietnia 1940 r. rozpoczęła się likwidacja obozu w Kozielsku. Wszystkich zgromadzonych w nim jeńców zabito w katyńskim lesie. Przez kolejne sześć tygodni kolejni polscy oficerowie byli wywożeni z obozów i rozstrzeliwani: żołnierze ze Starobielska – w Charkowie, a policjanci z Ostaszkowa – w Kalininie. Kolejnych mordów NKWD dokonało w Chersoniu, Charkowie, Kijowie i Mińsku.
