W Warszawie przed Pomnikiem Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet odbyły się uroczystości upamiętniające 85. rocznicę powołania Batalionów Chłopskich z udziałem Ministra Obrony Narodowej Władysława Kosiniaka - Kamysza oraz Zastępcy Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Michała Syski.
Uroczystość rozpoczęło odegranie hymnu RP. Następnie przemówienie wygłosił Szef MON.
- Historia nie jest tylko po to, by ją wspominać, ale by z niej czerpać i budować coś lepszego, by uczyć się z doświadczeń. 170 tysięcy żołnierzy–ochotników, którzy dobrowolnie, w momencie, gdy Polski nie było na mapach świata, organizują się: w Armię Krajową, w Bataliony Chłopskie, w różne organizacje paramilitarne. Działają w fenomenie Polskiego Państwa Podziemnego. (…) To braterstwo, które połączyło później Armię Krajową i Bataliony Chłopskie, odrodziło Polskę. Przeszło przez czasy PRL-u do lat 90. i się odnowiło. Dziś pochylamy głowy przed wielkością tamtych wydarzeń, z szacunkiem — po 85 latach — dla odważnych, którzy nie bali się represji, kary śmierci, walki o ojczyznę i troski o swoich najbliższych.
Słowa do uczestników wydarzenia skierował również Minister Michał Syska, który podkreślił, że Bataliony Chłopskie, to ludzie, których połączyła jedna sprawa.
– To byli dumni i odważni synowie oraz córki polskiej wsi, którzy w chwili próby stanęli na wysokości zadania i stawili czoła hitlerowskiemu okupantowi. Wszystkich łączyła jedna idea – zapisana w rocie przysięgi Batalionów Chłopskich – idea wolnego i niepodległego państwa polskiego.
Zastępca Szefa UdSKiOR Michał Syska.
fot. Barbara Jamrocha / UdSKiOR
Jak mówił:
– Połączyła ich wspólna walka i wspólny heroizm.
W wystąpieniu przypomniał, że żołnierze Batalionów Chłopskich prowadzili działania dywersyjne, sabotażowe oraz działalność propagandową i oświatową. Minister zwrócił uwagę, że ich odrębność organizacyjna była również formą politycznej manifestacji wobec autorytarnych tendencji, które pojawiały się w latach trzydziestych XX wieku.
Podkreślił, że była to także forma sprzeciwu wobec wieloletniego lekceważenia i marginalizacji polskiej wsi.
Minister wskazał, że w tym wyjątkowym dniu warto przypomnieć, iż Bataliony Chłopskie miały własną wizję powojennej Polski:
– Ich wizją była Polska w pełni niepodległa, demokratyczna i sprawiedliwa społecznie.
Odniósł się także do ponadczasowego znaczenia wartości, o które walczyli żołnierze BCh:
– Niepodległość, demokracja i sprawiedliwość nie są dane raz na zawsze. Musimy pamiętać, by ta sztafeta pamięci trwała – nie tylko o bohaterach tamtych dni, ale także o wartościach, za które oddali życie.
Na zakończenie swojego wystąpienia minister podkreślił znaczenie decyzji o ustanowieniu święta 15. LBOT oraz nadaniu jej imienia:
– Dzisiejsza decyzja jest ważnym elementem tej sztafety pokoleń. Niech ta sztafeta trwa.
Wystąpienie w imieniu Prezesa Ogólnopolskiego Związku Żołnierzy Batalionów Chłopskich wygłosił również Marcin Zaborowski.
Podczas uroczystości Szef MON przekazał Dowódcy 15.LBOT decyzję w sprawie przejęcia dziedzictwa tradycji, nadania imienia generała dywizji Franciszka Kamińskiego oraz ustanowienia Święta 15 LBOT.
Szef MON wręczający decyzję dowódcy 15 LBOT
fot. Barbara Jamrocha / UdSKiOR
Po przemówieniach nastąpiła wspólna modlitwa oraz odczytanie Apelu Pamięci.
Uroczystość zakończyło złożenie wieńców i wiązanek kwiatów.
fot. Barbara Jamrocha / UdSKiOR
***
Święto Żołnierzy Batalionów Chłopskich obchodzone jest 8 października, w rocznicę dnia, kiedy w 1940 r. na komendanta nowo powstałej militarnej organizacji ruchu ludowego zaprzysiężony został Franciszek Kamiński ps. Zenon Trawiński, po wojnie więziony przez komunistów, w III RP awansowany na generała dywizji Wojska Polskiego i odznaczony Orderem Orła Białego.
W czasie II wojny światowej ruch ludowy stał się jednym z filarów Polskiego Państwa Podziemnego. Siły zbrojne ludowców powstały w sierpniu 1940 r. Nazwę Bataliony Chłopskie, przyjęto formalnie dopiero w 1944 r., ale używano jej już wcześniej. BCh były drugą, po Armii Krajowej, siłą militarną w okupowanej Polsce. W walkę zaangażowało się ok. 170 tys. żołnierzy, którzy przeprowadzili ok. 3 tys. różnego rodzaju akcji bojowych. Do najważniejszych należą m.in. walki w obronie pacyfikowanej Zamojszczyzny w latach 1942–1943, zwłaszcza bitwy pod Wojdą i Zaborecznem oraz walki w obronie tzw. Republiki Pińczowskiej. Bataliony swoją działalność prowadziły również na Kresach Wschodnich, pod okupacją sowiecką i niemiecką. Gdy władzę w kraju przejęli komuniści, wielu żołnierzy tej formacji było prześladowanych, a Bataliony Chłopskie w okresie stalinowskim skazano na zapomnienie.
***
Pomnik Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet w Warszawie został odsłonięty 8 października 2019 roku.