11 maja br., z okazji 89. rocznicy śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych zorganizował na terenie m. st. Warszawy uroczystości upamiętniające postać legendarnego Naczelnika Państwa Polskiego.

Tegoroczne obchody jubileuszowe rozpoczęły się od złożenia kwiatów na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza. W trakcie wydarzenia głos zabrał szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell.

 

– Józef Piłsudski miał niewątpliwie to coś - charyzmę, zjednującą Mu podziw i szacunek podwładnych. Miał też realne dokonania w wielu przełomowych momentach wpłynął na bieg naszych dziejów. Tę prawdę musimy uznać niezależnie od zastrzeżeń, które możemy mieć do Jego niektórych działań. [...] Jego śmierć była wydarzeniem odnotowanym w całej Europie, a dla wielu naszych rodaków była wstrząsem i zamknięciem ważnego życiowego rozdziału. Komendant był obecny w biografiach wielu z nich, nie tylko Legionistów, Peowiaków, pepesowskich bojowców, ale przede wszystkim zwykłych Polaków, którzy w niezwykły sposób się z nim identyfikowali. W rocznicę jego śmierci wspominamy te chwalebne wydarzenia, bo z nich czerpiemy przekonanie, że Józef Piłsudski zasłużył na miejsce w Narodowym Panteonie, a z naszą historią zrósł się tak mocno, że bez niego nie da się opowiedzieć polskich dziejów.

 

Po modlitwie wielowyznaniowej przybyłe delegacje udały się pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego znajdujący się w sąsiedztwie siedziby Dowództwa Garnizonu Warszawa by oddać hołd jednemu z ojców naszej Niepodległości.