14 czerwca br. w Warszawie odbyły się obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych. W 81. rocznicę pierwszego transportu do KL Auschwitz Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Polski Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, Muzeum Więzienia Pawiak – oddział Muzeum Niepodległości w Warszawie oraz Instytut Pamięci Narodowej upamiętnili ofiary niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady.

 

Obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych miały miejsce na terenie Muzeum Więzienia Pawiak, w miejscu, gdzie podczas II wojny światowej funkcjonowało największe niemieckie więzienie polityczne na terytorium okupowanej Polski a także na Powązkach Wojskowych przed Pomnikiem – Mauzoleum Ofiar Hitlerowskich Obozów. W uroczystości uczestniczyli byli więźniowie, m.in. Prezes Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych Stanisław Zalewski, a także przedstawiciele polskich władz państwowych i lokalnych, służb mundurowych, duchowieństwa, a także organizacji pozarządowych. Hołd ofiarom oddali między innymi – oprócz Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jana Józefa Kasprzyka – Wicemarszałek Sejmu  Małgorzata Gosiewska, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki dr Tomasz Rzymkowski, Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek, Doradca Prezydenta dr hab. Marek Rymsza oraz Dowódca Garnizonu Warszawa gen. dyw. Robert Głąb.

 

Okolicznościowy list do uczestników uroczystości od Marszałek Sejmu Elżbiety Witek przeczytała Wicemarszałek Małgorzata Gosiewska:

Dziś trudno sobie wyobrazić bezmiar cierpienia, bólu, udręki, rozstania z rodziną oraz nieustającej niepewności o losy swoje i najbliższych. Więźniami byli mężczyźni w sile wieku i starcy, matki, córki, żony, jak również dzieci. Na życiu ich wszystkich, ale także na życiu ich potomnych, obozowe doświadczenie odcisnęło bolesne, głębokie piętno – podkreśliła marszałek Sejmu.

 

Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk zwrócił się do zebranych następującymi słowami:

Jak to możliwe, że w XX wieku dokonane zostały tak okrutne zbrodnie? Dwa państwa odpowiedzialne za wybuch XX wojny światowej – narodowosocjalistyczna III Rzesza i sprzymierzony z nią Związek Sowiecki, oparły się o fundament, który stanowił całkowite przekreślenie wszystkiego, co było podstawą cywilizacji łacińskiej. Oba państwa odrzuciły fundamentalną zasadę wynikającą wprost z chrześcijaństwa - zasadę miłości bliźniego.

 

Niemiecka III Rzesza uważała, że są narody lepsze i gorsze i dla tych gorszych nie ma miejsca na świecie, a w najlepszym przypadku mają być niewolnikami, a rola człowieka sprowadzona ma być do numeru wytatuowanego na przedramieniu. Związek Sowiecki – podzielił świat na lepsze warstwy społeczne i gorsza, dla gorszych nie było racji bytu.

 

Dziś kierujemy nasze myśli ku tym, którzy zostali zamordowani w obozach niemieckich. Ku tym zwracamy nasze myśli, którzy w pierwszym transporcie w liczbie 728 osób, głównie Polaków z więzienia w Tarnowie, zostali wywiezieni do obozu Auschwitz. Myślimy o tych, którzy zginęli w imię nienawiści. Słowa wdzięczności kierujemy wobec tych, którzy  z nami, wobec Ocalonych. Dawaliście Państwo w tych nieludzkich czasach świadectwo wierności wartościom, wierności trzem cnotom - wierze, nadziei i miłości. Dajecie świadectwo do dnia dzisiejszego, za to Wam dziękujemy, bo dla nas współczesnych jesteście drogowskazem i przykładem – mówił minister Kasprzyk.

 .

Natomiast Stanisław Zalewski, były więzień Pawiaka, KL Auschwitz-Birkenau i KL Mauthausen-Gusen, w swoim wystąpieniu podkreślił:

Wojna rodzi przemoc po obydwu stronach. Zamazuje granice pomiędzy dobrem a złem, a zwycięzca dyktuje prawo, które bywa bardzo okrutne. Musi być pojednanie między narodami. Jednak pojednanie bez przebaczenia, prawdy historycznej oraz zadośćuczynienia, w szerokim pojęciu tego słowa, będzie tylko mostem bez poręczy pomiędzy brzegami przepaści, będzie można przechodzić, ale nie bez obawy – zaznaczył Prezes Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych.

 

Ceremonia zakończyła się wspólną modlitwą za dusze poległych i pomordowanych oraz złożeniem wieńców pod pomnikiem Drzewa Pawiackiego. Modlitwie przewodzili: przedstawiciel Ordynariusza Polowego Wojska Polskiego ksiądz kmdr prałat Janusz Bąk, kapelan środowisk kombatanckich; przedstawiciel Prawosławnego Ordynariusza Wojska Polskiego ks. por. SG Piotr Nestoruk, kapelan Straży Granicznej; przedstawiciel Naczelnego Kapelana – Ewangelickiego Biskupa Wojskowego ks. mjr Tomasz Wigłasz, Naczelny Rabin Polski Michael Joseph Schudrich.

 

Następnie uczestnicy udali się na Cmentarz Wojskowy na Powązkach, gdzie pod Pomnikiem - Mauzoleum Ofiar Obozów Koncentracyjnych złożono kwiaty i wygłoszono okolicznościowe przemówienia.

 

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady jest polskim świętem obchodzonym rokrocznie 14 czerwca, które uchwalone zostało 8 czerwca 2006 r. przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 66. rocznicę przybycia pierwszego masowego transportu więźniów do KL Auschwitz. 14 czerwca 1940 r. Niemcy skierowali z Tarnowa do KL Auschwitz pierwszy transport więźniów politycznych złożony z 728 Polaków; wśród nich była niewielka grupa polskich Żydów. Dzień ten uznawany jest za początek funkcjonowania obozu.