8 maja br., w 76. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie na pl. marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie odbyła się uroczystość w hołdzie polskim żołnierzom i obywatelom, którzy stracili życie podczas tego największego konfliktu zbrojnego w historii świata.

 

Sobotnią uroczystość rozpoczęła zmiana posterunku honorowego przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie, po którym nastąpiła ceremonia złożenia wieńców. Hołd obywatelom II RP oraz żołnierzom polskim, którzy zapisali wspaniałe karty w historii Polski i Świata walcząc na prawie wszystkich frontach II wojny światowej, na lądzie, na morzu i w powietrzu o wolność, o suwerenność własnego kraju oraz innych narodów i państw oddał Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych wraz z przedstawicielem środowiska weteranów por. Januszem Maksymowiczem oraz przedstawicielami najwyższych władz państwowych, m.in. pełnomocnikiem rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą ministrem Janem Dziedziczakiem, szefową Kancelarii Sejmu minister Agnieszką Kaczmarską, szefem Kancelarii Senatu ministrem Adamem Niemczewskim, zastępcą Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. dyw. Andrzejem Reudowiczem, dowódcą Garnizonu Warszawa gen. dyw. Robertem Głąbem oraz zastępcą dyrektora Biura Upamiętnienia Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej Joanną Piskorz.

 

Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w wypowiedzi dla mediów podkreślił wspaniałą kartę zapisaną przez żołnierza polskiego podczas II wojny światowej i daninę krwi naszego narodu, którą przyszło nam złożyć na ołtarzu wolności: - 76 lat skapitulowała niemiecka III Rzesza i nastąpił koniec drugiej wojny światowej w Europie. Dla większości wolnego świata oznaczało to wielką radość zwycięstwa jednak nie dla Polski. Zgodnie z postanowieniami konferencji jałtańskiej i poczdamskiej jeszcze na pięć dziesięcioleci znaleźliśmy się w sowieckiej strefie okupacyjnej. Pół wieku musieliśmy czekać na wolność. Dzisiaj, w dniu zwycięstwa nad III Rzeszą oddajemy hołd tym wszystkim żołnierzom, bohaterom, którzy od pierwszego dnia wojny walczyli w Polsce i na wszystkich frontach drugiej wojny światowej abyśmy byli wolni, aby Polska, aby Europa, aby Świat był wolny. Polacy walczyli wszędzie, w strukturach Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie i Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR na Wschodzie, na lądzie, na morzach i w powietrzu. Nasi rodacy nieśli wolność krajom zachodniej Europy pamiętając, że trzeba bić się za naszą i waszą wolność. Europa musi o tym pamiętać, że odzyskaną wolność zawdzięcza również polskim żołnierzom.

 

Przedstawiciel środowiska kombatantów por. Janusz Maksymowicz, który podczas drugiej wojny światowej walczył w szeregach Armii Krajowej, zapytany przez dziennikarzy o wspomnienia sprzed 76 lat powiedział, że mimo wszystko to był radosny dzień: - Nie zdawaliśmy sobie jednak sprawy, że tylko jeden z naszych wrogów został pokonany. Nie mieliśmy wtedy tej świadomości. Cieszyliśmy się, że nareszcie powiewa polska flaga, że możemy chodzić swobodnie po ulicach. Pewne rzeczy nastąpiły dopiero później. Pamiętam upokorzenie gdy chodziłem po ulicach Warszawy. Były na nich rozwieszone plakaty z hasłem „Armia Krajowa zapluty karzeł reakcji”. Odczuwałem wielką gorycz. Przecież myśmy walczyli, chcieliśmy dołożyć małą cegiełkę do tego zwycięstwa. Nasze losy potoczyły się jednak w ten sposób bo tego chcieli wielcy tego świata. Dziś cieszymy się , że żyjemy w niepodległej Polsce mając możliwość korzystania z dobroci tej wolności.