4 września br. w Andrychowie szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk wziął udział w uroczystościach religijno - patriotycznych upamiętniających podpisanie Porozumień sierpniowych oraz 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej.

Uroczystości rozpoczęły się przed Ołtarzem Ojczyzny przy Kościele pw. św. Macieja, gdzie po wciągnięciu flagi na maszt i odśpiewaniu hymnu państwowego szef UdSKiOR dokonał aktu złożenia ziemi z bitwy o Monte Cassino po czym procesja uczestników, której przewodniczył proboszcz parafii ks. Stanisław Czernik udała się na Eucharystię sprawowaną w intencji Ojczyzny.

 

Po Mszy św. Uroczystości ponownie przeniosły się przed Ołtarz Ojczyzny, gdzie minister Kasprzyk wręczył Medale  ProPatria zasłużonym w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość.Szef UdSKiOR uhonorował medalem ProPatria księdza prałata Stanisława Czernika, Kazimierza i Zbigniewa Kowalskich Jana Nowaka, Wacława Pierzchalskiego, Wiesława Pyzio, Zdzisława Szczura, Zbigniewa Wróba oraz Ireneusza Żmiję.

 

- Cieszę się, że z okazji dwóch rocznic o których tak pięknie mówił w homilii ksiądz prałat mogę się z Państwem spotkać w Andrychowie i medalami ProPatria podziękować i wyrazić wdzięczność Państwa Polskiego dla Tych, dzięki którym jesteśmy wolni, bo osoby które przed chwilą miałem zaszczyt odznaczyć, to ludzie Solidarności. To ludzie bez których Polska nie byłaby wolna, nie byłaby suwerenna. Za to w rocznicę powstania tego wielkiego ruchu Solidarności raz jeszcze Państwu serdecznie dziękuję – mówił do zebranych minister Kasprzyk i dodał, że łączy nas dzisiaj pamięć o wydarzeniach sprzed 83 lat, kiedy osamotniona Polska stawiła czoła agresji niemieckiej i agresji Rosji sowieckiej. Walczyliśmy od pierwszego dnia II wojny światowej na wszystkich frontach tego największego w dziejach ludzkości konfliktu zbrojnego. Walczyliśmy w okupowanym kraju i walnie przyczyniliśmy się do zwycięstwa nad niemiecką III Rzeszą.

 

- Dzisiaj przed Mszą św. miałem zaszczyt złożyć tutaj przy Golgocie Andrychowskiej urnę z ziemią spod Monte Cassino. Tam polski żołnierz 2 Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa otwierał aliantom drogę na Rzym. Tam zdobyty został szczyt, który przez żadne inne wojska nie został zdobyty. Tam przełamaliśmy opór niemiecki i przyczyniliśmy się w ten sposób do zwycięstwa nad Niemcami na Półwyspie Apenińskim. Takich miejsc oczywiście było więcej: Narwik, Tobruk, Ankona, Bolonia, Falaise, Chombois, Wilhelmshaffen, Breda. I na foncie zachodnim i na froncie wschodnim: na Wale Pomorskim, w szturmie Berlina. I dzięki nam również, to zło jakim była narodowo- socjalistyczna III Rzesza zostało pokonane. Ale niestety, za ten nasz wkład nikt nigdy nam właściwie nie podziękował. Co więcej nie tylko zabrakło nas na wielkiej paradzie zwycięstwa w 1945 r. ale dzięki obłędnej polityce wolnego świata i ich pertraktacjom z Rosja sowiecką, przez zdradę jałtańską, na 50 lat naród, który przyczynił się do zwycięstwa nad Niemcami popadł w kolejna niewolę - podkreślił minister Kasprzyk.


Szef UdSKiOR zaznaczył, że znaleźliśmy się w sowieckiej, rosyjskiej strefie wpływów, ale nigdy nie straciliśmy ducha i nigdy nie straciliśmy wiary, że odzyskamy wolność. I czerpały kolejne pokolenia siłę i moc z doświadczeń pokolenia II wojny światowej. Jednym z tych pokoleń było Wasze pokolenie – pokolenie ludzi Solidarności. Wy dokończyliście dzieła polegającego na tym, aby pokonać drugi zbrodniczy ustrój tak samo odpowiedzialny za II wojnę światową, czyli sowiecki komunizm. Walczyliście już nie z bronią w ręku, ale o to samo. O najświętszą sprawę – o Wolność!

 

Uroczystości zakończyły się ceremonią złożenia wieńców i kwiatów.