- Nie byłoby wolnej Polski, gdyby nie Wy. Nie byłoby jej, gdyby nie Wasi koledzy, którzy spoczywają na tym cmentarzu. W Waszym pokoleniu swój punkt odniesienia, siłę i moc znalazły następne pokolenia walczące o wolność – podziękował weteranom Jan Józef Kasprzyk na Polskim Cmentarzu Wojennym podczas uroczystych obchodów 78. rocznicy bitwy o Monte Cassino.

 

W uroczystościach udział wzięli kombatanci, przedstawiciele najwyższych władz państwowych, członkowie korpusu dyplomatycznego, przedstawiciele włoskich władz samorządowych, formacji wojskowych, Sybiracy oraz członkowie opozycji antykomunistycznej w PRL.

 

Obchody zainaugurowało odegranie hymnów Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Włoskiej. Następnie została odprawiona msza św. polowa koncelebrowana przez biskupa polowego Wojska Polskiego Wiesława Lechowicza i kapelanów wojskowych m.in. ks. kmdr w st. spocz. Janusza Bąka i ks. mjr. Marcina Janochę. W homilii biskup polowy podkreślił, że przesłanie walk o klasztorne wzgórze jest wciąż aktualne, szczególnie teraz, gdy w naszej części Europy toczy się wojna. Po Eucharystii duchowni odmówili międzyreligijną modlitwę w intencji poległych i zmarłych żołnierzy 2. Korpusu Polskiego.

 

Po uroczystej mszy św. w swoim wystąpieniu szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk przypomniał, że to właśnie dzięki pokoleniu żołnierzy 2. Korpusu Polskiego, swoją siłę zdobywał wielki ruch „Solidarności”, który przywrócił Polskę do grona państw wolnych.

 

- To dzięki wam możemy stać dzisiaj tutaj. To dzięki Wam możemy w tym świętym miejscu czuć się dumni, że jesteśmy Polakami, że jesteśmy z narodu, bez którego ofiary i poświęcenia nie byłoby wolnej Europy, wolnych państw i narodów europejskich. Dziękujemy Wam za to. W tym miejscu ślubujemy Wam, że sztandar niepodległości otrzymany od Was przekażemy następnym pokoleniom. Póki starczy sił będziemy dbać o to, Polska była niepodległa i będziemy stawać po stronie dobra tak, jak teraz, gdy wspieramy Ukrainę walcząca z dobrze znaną Wam moskiewską nawałą – powiedział zwracając się do weteranów szef UdSKiOR.

Głos zabrał również wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, który podkreślił, że tym co było i jest najbardziej przejmujące są rozliczne świadectwa o bohaterstwie i poświęceniu polskich żołnierzy, kończące się złożeniem młodego życia w ofierze dla Ojczyzny.

 

- Melchior Wańkowicz w swym niezrównanym reportażu wielokrotnie opisuje, że z ust konających padały słowa „to dla Polski”. Dziś te słowa, na tym cmentarzu, nabierają szczególnej mocy i są swoistym memento dla nas wszystkich – dodał.

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w wystąpieniu przywołał swoją wcześniejsza rozmowę z włoskim ministrem obrony na temat sytuacji w Europie, w której podkreślił, że wszystko co możemy zaobserwować w Ukrainie, już było. Tego wszystkiego doświadczyliśmy podczas II wojny światowej.

 

Ambasador RP w Republice Włoskiej Anna Maria Anders, podkreśliła, że Monte Cassino stało się dziedzictwem całego narodu polskiego.

 

- Kiedy śpiewane są „Czerwone Maki” wszyscy stajemy wzruszeni, ponieważ spoczywające tu osoby, oddały to miały najcenniejsze. Czerwone maki kwitną teraz w Donbasie, Mariupolu czy Odessie. Dziś jesteśmy świadkami okrucieństwa najazdu Rosji na Ukrainę, niezliczonych ofiar, jakby czas się cofnął, a historia zatoczyła koło – dodała córka gen. Władysława Andersa.

 

Podczas uroczystości szef Urzędu Jan Józef Kasprzyk uhonorował Medalami Pro Bono Poloniae Janusza Osińskiego, Leona Piesowockiego, Janusza Maksymowicza, Andrzeja Chedyńskiego, Marię Gordziejko, Annę Marię Anders, gen. Gualtiero Maria de Cicco, Agatę Ibek-Wojtasik i płk. Zbigniewa Krzywosza. Medale Pro Patria otrzymała Magdalena Wolińska-Riedi oraz Zespół Pieśni i Tańca Śląsk.

W tym symbolicznym dla każdego żołnierza miejscu, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak uhonorował ppłk. Ottona Hulackiego Medalem Wojska Polskiego. Złoty Medal za Zasługi dla Obronności Kraju odebrał Leon Piesowocki, kpt. Władysław Dąbrowski i Marian Bajda.

 

Następnie w hołdzie dowódcy 2. Korpusu Polskiego gen. Władysławowi Andersowi i jego żołnierzom delegacje złożyły wieńce i wiązanki kwiatów.