W ramach obchodów 80. rocznicy przemianowania Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową 14 lutego br. na stołecznej Ochocie odbyła się uroczystość upamiętniająca pierwszego dowódcę zjednoczonych sił zbrojnych Polskiego Państwa Podziemnego – gen. dyw. Stefana Roweckiego „Grota”. Wraz z weteranami AK hołd legendarnemu przywódcy oddał szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

 

W poniedziałkowych uroczystościach udział wzięli przedstawiciele władz miejskich, w tym m.in. burmistrz dzielnicy Ochota – Dorota Stegienka oraz zastępca dyrektora Biura Administracji i Spraw Obywatelskich w Urzędzie m.st. Warszawy – Zbigniew Pałasz. Obecni byli również weterani walk o niepodległość Polski, m.in. major Bogusław Nizieński i pułkownik Bogdan Bartnikowski, którzy w samo południe zebrali się przy ul. Spiskiej 14 w miejscu, gdzie 30 czerwca 1943 r. niemiecka tajna policja Gestapo aresztowała legendarnego dowódcę ZWZ-AK gen. dyw. Stefana Roweckiego "Grota". Fakt ten upamiętnia dziś symboliczna tablica zamontowana na elewacji kamienicy, w której mieścił się dawniej jeden z lokali konspiracyjnych „Grota”.

 

Tragiczne losy generała zebranym przypomniał pokrótce minister Kasprzyk. Na tle przywołanych historii, szef UdSKiOR dowodził niezłomności charakteru „Grota”, który w czasie niemieckiej niewoli odrzucił wszystkie propozycje współpracy:

 

– Generał Grot-Rowecki wiedział, jakie zagrożenie czyha na Polskę ze wschodu. Wskazują na to meldunki, jakie składał do Londynu jeszcze przed aresztowaniem. Wiedział jednak też, że gdyby zgodził się na propozycje niemieckie to przekreśliłby całkowicie swoje dotychczasowe życie. Przekreśliłby przysięgę, którą składał jako żołnierz i oficer Wojska Polskiego. Tę samą, którą składali również żołnierze AK. Bardzo mocno brzmiały w niej słowa: „stać będę nieugięcie na straży honoru Rzeczypospolitej”. Generał Grot-Rowecki wiedział, że odmawiając Niemcom skazuje się na karę śmierci.Tak też się stało. Wobec wielokrotnych odmów przestał być traktowany jako więzień specjalnego znaczenia – referował minister Kasprzyk.

 

Przypominanie historii o niezłomności polskiego generała jest – zdaniem Kasprzyka – wyrazem hołdu i czci składanej nie tylko jemu, ale również jego podkomendnym, którzy kontynuowali działalność niepodległościową:

 

– To miejsce jest jednym z najważniejszych upamiętnień gen. Grota-Roweckiego na mapie patriotycznej Warszawy, czczącej pamięć o dowódcy Armii Krajowej i jego żołnierzach, którzy byli równie niezłomni. Wy, Żołnierze Armii Krajowej staliście nieugięcie na straży honoru Rzeczypospolitej. Służyliście Polsce w czasach największej próby dając z siebie wszystko: zdrowie, a nawet - jak Wasze Koleżanki i Koledzy - życie, aby następne pokolenia mogły już żyć w wolnej Polsce. Dziękujemy Wam za te serca ofiarowane Ojczyźnie w czasie okupacji niemieckiej i sowieckiej. Dziękujemy, że jesteście z nami i uczycie nas, jak służyć wolnej Polsce. Dziś, w 80. rocznicę przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową nasze serca biją dla Was – mówił Kasprzyk.

 

Następnie wraz z burmistrz Dorotą Stegienką minister rozdał weteranom biało-czerwone przypinki z symbolem Polski Walczącej, które UdSKiOR przygotował z okazji tegorocznej 80. rocznicy przekształcenia ZWZ w AK.

 

Na zakończenie uroczystości pod tablicą gen. dyw. Stefana Roweckiego „Grota” złożone zostały kwiaty.