W Dolince Katyńskiej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie odbyła się 31 lipca br. uroczystość z okazji 40. rocznicy postawienia w tym miejscu przez Komitet Katyński Krzyża Katyńskiego. W wydarzeniu udział wziął Szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk.

 

W uznaniu szczególnych zasług w pielęgnowaniu pamięci o zbrodni katyńskiej Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych uhonorował medalami „Pro Bono Poloniae” działaczy Komitetu Katyńskiego, którzy 31 lipca 1981 roku uczestniczyli w akcji ustawienia Krzyża: Krzysztofa Goławskiego, Andrzeja Lipczyńskiego i Stanisława Rosińskiego. W okolicznościowym przemówieniu minister Kasprzyk wskazał, jak ważnym miejscem dla warszawiaków była i jest Dolinka Katyńska:

 

To miejsce na warszawskich Powązkach było nawiedzane przez Polaków jeszcze w latach 60-tych i 70-tych. Tu zapalane były znicze. Wedle tradycji jednym z pierwszych zapalających tu znicz był Melchior Wańkowicz. Brakowało jednak wyraźnego symbolu, czego rzecz dotyczy. I oto znaleźli się ludzie, którzy w imię prawdy wznieśli w tym miejscu 40 lat temu, w przededniu rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, krzyż jako znak tego, że Polacy nigdy nie zapomną i nie pogodzą się ze zbrodnią katyńską – wyjaśnił Szef Urzędu, przypominając, jak bardzo zakłamywana była pamięć o sowieckim ludobójstwie z 1940 roku po II wojnie światowej:

 

W czasie wojny, od chwili odkrycia mogił katyńskich, a także w okresie powojennym, Rosjanie i rodzimi komuniści czynili wszystko, aby podeptać pamięć o Katyniu i aby nikt o nim nie myślał i nie mówił, a jeśli mówił, to w sposób zakłamany, określając tę zbrodnię jako jedną ze zbrodni niemieckich. Jak jednak celnie ujął to Feliks Konarski ps. „Ref-Ren” w jednym ze swoich utworów, „pamięć nie dała się zgładzić, nie chciała ulec przemocy”. Jednym z dowodów tej pamięci jest to miejsce, ten krzyż – zauważył Jan Józef Kasprzyk, dodając:

 

Komuniści bali się również pamięci i prawdy o Katyniu w okresie III Rzeczpospolitej. Tym bardziej dzisiaj dziękujemy tym, którzy w imię prawdy, jako strażnicy narodowej pamięci, mieli zawsze odwagę nieść wiedzę o tym, co stało się w Katyniu i innych miejscach zbrodni na nieludzkiej ziemi. Składamy dziś ogromne wyrazy wdzięczności tym, którzy odeszli, jak ks. prałat Stanisław Karłowicz, Stefan Melak i Arkadiusz Melak, ale również tym, którzy są wśród nas na czele z Andrzejem Melakiem i kręgiem tworzącym Komitet Katyński. Dzięki Wam pamięć przetrwała. Ten krzyż jest widomym świadectwem tego, że my wszyscy też chcemy pamiętać – zakończył Szef UdSKiOR.

 

Uroczystość, w której udział wzięli przedstawiciele władz i instytucji państwowych, organizacji pozarządowych, służb mundurowych, żołnierze Wojska Polskiego oraz harcerze ZHR i ZHP, zakończyła ceremonia składania kwiatów pod Krzyżem Katyńskim.

 

Po uroczystości w Dolince Katyńskiej delegacja, której przewodniczył minister Kasprzyk, złożyła kwiaty na grobie Stefana Melaka – działacza opozycji antykomunistycznej i pierwszego przewodniczącego Komitetu Katyńskiego, który zginął 11 lat temu w katastrofie smoleńskiej.

 

--

31 lipca 1981 r. członkowie Komitetu Obywatelskiego Budowy Pomnika Katyńskiego ustawili w Dolince Katyńskiej pierwszy w Polsce pomnik katyński. Był to kamienny krzyż o wysokości 4,5 metra, z datą 1940, orłem w koronie, tablicą z napisem Katyń i literami WP oraz słupkami z nazwami obozów NKWD, gdzie więziono Polaków po agresji ZSRR na Polskę w 1939 r. Tej samej nocy krzyż został zdemontowany i wywieziony przez Służbę Bezpieczeństwa PRL. SB usunęła również tymczasowy krzyż brzozowy oraz kamień węgielny i akt erekcyjny umieszczone pod budowę nowego pomnika w 1981 r. 

 

4 lata później, w 1985 r. władze komunistyczne zainstalowały w tym miejscu biały granitowy krzyż o wysokości 4 metrów, z napisem: „Żołnierzom polskim ofiarom hitlerowskiego faszyzmu spoczywającym w ziemi katyńskiej – 1941 rok”. Wywołało to oburzenie i wiele krytycznych komentarzy, szczególnie w RFN, ze względu na przypisywanie Zbrodni Niemcom.

 

1 sierpnia 1988 r. w Dolince Katyńskiej znów zgromadziły się tysiące ludzi, a rządowy pomnik katyński przyozdobiono polską flagą narodową z napisem: „Żądamy prawdy – Katyń 1940”. W kwietniu 1989 r. odsłonięto na pomniku nowy napis, który brzmiał: „Polskim oficerom zamordowanym w Katyniu”. W 1989 r. Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa – na apel Warszawskiej Rodziny Katyńskiej - dodała do napisów nazwy trzech radzieckich obozów jenieckich: Kozielska, Ostaszkowa i Starobielska, oraz datę 1940. Montowane w dzień litery były w nocy zrywane przez tzw. „nieznanych sprawców”.

 

Zdemontowany w 1981 r. pomnik społeczny ponownie ustawiono w Dolince Katyńskiej w 1995 r. 31 lipca 1995 r. odbyła się ceremonia oficjalnego odsłonięcia obu pomników, społecznego i rządowego. Zatem w Dolince Katyńskiej znajdują się obecnie dwa pomniki w postaci krzyży: społeczny, który ustawiano w Dolince Katyńskiej dwukrotnie (po raz pierwszy w 1981 i po raz drugi w 1995 r.), oraz rządowy, wzniesiony w 1985 r., pierwotnie z innymi napisami. Ze względu na wspólny moment odsłonięcia, obydwa pomniki są często traktowane jako jeden monument i nazywane Krzyżem Katyńskim.