7 października br. minął w Kielcach pod znakiem odkrywania na nowo niekiedy zapomnianej już przeszłości. Wręczenie nagród laureatom konkursu „Klubu Odkrywców Miejsc Pamięci” oraz premiera filmu „Droga do śmierci” opowiadającego o trudnych losach braci Linowskich to wydarzenia, które nie tylko zachęcają młodzież do refleksji nad historią przodków, ale także przywracają pamięć o lokalnych bohaterach.

 

- Gratuluję, że zainteresowaliście się przeszłością i że traktujecie ją jako formę przygody z Ojczyzną. Przygody najpiękniejszej. Tak, aby z historii wyciągać wnioski i przesłanie na współczesność i na przyszłość. Bardzo Wam Młodzi Przyjaciele gratuluję, że chcieliście zgłębiać przeszłość, bo wtedy możemy mówić o tym, że tworzymy wspólnotę narodową, wspólnotę państwową. – w tych słowach Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk zwrócił się do finalistów II edycji konkursu „Klubu Odkrywców Miejsc Pamięci”.

 

W tegorocznej edycji konkursu wzięło udział ponad 800 osób. Jego głównym założeniem było dotarcie do jak największej liczby punktów (Miejsc Pamięci) wyznaczonych przez organizatora na wirtualnej mapie. Wymagało to niejednokrotnie od uczestników wielogodzinnych wypraw i poszukiwań miejsc, gdzie miały miejsce potyczki, tajne akcje, czy zasadzki w czasie okupacji niemieckiej.

Na mapie łącznie było 360 takich punktów. Do wszystkich udało się dotrzeć jedynie 11-letniemu Krzysztofowi Brymerskiemu, który został zwycięzcą konkursu.

 

Wręczenie nagród miało miejsce w siedzibie Radia Kielce.

 

Kolejnym ważnym wydarzeniem była premiera filmu „Droga do śmierci”. Odbyła się ona w Zespole Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej, do której uczęszczali w swojej młodości głowni bohaterowie ekranizacji Artur i Aleksander Linowscy.

 

- Film poświęcony jest przedstawicielom pięknego pokolenia, które w czasie II wojny światowej pokazało, ze nie ma ceny, jaką można zapłacić za to, żeby Polska była wolna, żeby była suwerenna. W dużej mierze to pokolenie to byli wówczas wasi rówieśnicy. To byli ludzie urodzeni w II Rzeczypospolitej, która odzyskała swoją suwerenność po półtorawiekowej niewoli, którzy zostali wychowani przez swoich dziadków, rodziców i szkołę w umiłowaniu rzeczy najświętszych, jaką dla narodów i państw jest niepodległość i suwerenność. Bohaterowie filmu byli mocno zakorzenieni w przeszłości. Obowiązkiem nas współczesnych jest zakorzenienie się w tradycji i historii, by budować współczesność i marzyć o przyszłości - podkreślił Minister Jan Józef Kasprzyk.

 

Film "Droga do śmierci" został zrealizowany przez Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych "JODŁA" dzięki wsparciu Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Film opowiada o braciach Linowskich - synach właściciela majątku Radków w Powiecie Włoszczowa.

 

Starszy z braci Aleksander po walkach wrześniowych internowany na Litwie, ucieka i dostaje się do Francji gdzie wstępuję do wojska. Po klęsce Paryża przedostaje się do Anglii. Tęsknota za krajem nakazuje mu zgłosić się do służby w kraju. Przeszkolony w dywersji zostaje zrzucony do kraju jeszcze w jesienią 1942 roku. Skierowany do tworzenia oddziałów dywersyjnych w Okręgu Łódź AK.

W tym samym czasie jego młodszy brat pomaga ojcu w majątku, ale działa też w strukturach AK.

 

Wiosną 1943 roku - bojówki PPR (pod dowództwem Stanisława Olczyka "Garbaty") w celach rabunkowych napadają na jego dom. Otrzymuje 16 ciosów nożem a na koniec zostaje zastrzelony.

Nie wie o tym brat działający w Obwodzie Rawa Mazowiecka. W lipcu 1943 r. po jednej z odpraw jego kwatera została zdradzona. Aresztowany i osadzony w areszcie gestapo w Tomaszowie Mazowieckim. Po pierwszym przesłuchaniu rozgryza kapsułkę cyjankali.

 

Historia dwóch braci którzy szli tą samą drogą do Niepodległości. Obaj zginęli z rąk dwóch okupantów w roku 1943.