W poniedziałek 28 stycznia 2019 roku Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk oraz ostatni „Maczkowcy” wzięli udział w uroczystym otwarciu multimedialnej wystawy „Pancerne Skrzydła” w Królewskim Muzeum Armii w Parku Cinquantenaire w Brukseli.

 

 

Wystawa poświęcona 1. Polskiej Dywizji Pancernej dowodzonej przez gen. Stanisława Maczka w prestiżowym Królewskim Muzeum Armii w samym sercu Europy, zainaugurowana w obecności żywych świadków historii – byłych żołnierzy, którzy 75 lat temu wyzwalali belgijskie miasta, była doniosłym wydarzeniem zarówno dla belgijskiej Polonii i Polaków mieszkających w Królestwie Belgii, jak również dla zagranicznych odbiorców, którzy będą teraz mieli wyjątkową okazję dowiedzieć się więcej o czynach bojowych legendarnego polskiego dowódcy i jego podkomendnych.

 

Podczas uroczystego otwarcia wystawy Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk podkreślał więź łączącą nasze dwa narody – Belgów i Polaków – która jest dziełem żołnierzy 1. Polskiej Dywizji Pancernej i ich wspaniałej postawy podczas walk w Belgii jesienią 1944 roku: Pancerne skrzydła – znak 1. Dywizji Pancernej – nawiązywały do ozdób noszonych przez husarię. W XVI-wiecznej pieśni husarskiej znalazły się słowa „cóż może być piękniejszego nad człowieka rycerskiego”. Rycerskość to dziś postawa nieco zapomniana, uważana niekiedy za anachroniczną, a przecież jest to wartość uniwersalna. To stosowanie reguł moralnych także w czasie wojny. To odważne stawanie w szranki z silnym przeciwnikiem, ale jednocześnie obrona słabszych. Taka postawa buduje trwałe pomosty, także w relacjach między narodami. Powiedziano wiele dobrego pod adresem naszej elitarnej formacji, której żołnierze są dzisiaj wśród nas. Dobrze jest słyszeć takie słowa od gospodarzy, zwłaszcza wtedy, gdy jesteśmy przekonani, że te słowa wypływają ze szczerej wdzięczności za to, co nasi żołnierze, również Ci obecni dziś wśród nas, uczynili dla mieszkańców tej ziemi. Takim pomostem między narodami jest również prezentowana wystawa - wspólne przedsięwzięcie Belgów i Polaków.

 

W gronie aliantów zdarzali się tacy, którzy wszystko podporządkowywali militarnej strategii. Los ludności, dorobek materialny i kulturowa spuścizna ziem objętych działaniami wojennymi schodziły na dalszy plan. Generał Maczek i jego żołnierze działali inaczej. Generał kazał walczyć po rycersku i oszczędzać miasta oraz ich mieszkańców, w myśl zasady, że wojna jest sprawą żołnierzy, a nie ludności cywilnej. Oszczędzić Ypres! Oszczędzić Bredę! Takie stawiał wyzwania – wspominał Stanisława Maczka Minister Kasprzyk.

 

Ceremonię otwarcia ekspozycji uświetnili swoją obecnością również Minister Spraw Zagranicznych PR Jacek Czaputowicz, Ambasador RP w Brukseli Artur Orzechowski, Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Wicepremier Belgii Didier Reynders, Minister Prezydent Flandrii Geert Bourgeois, Minister Anna Maria Anders, a także członkowie korpusu dyplomatycznego, europosłowie i wojskowi.

 

Honorowymi gośćmi uroczystości byli owacyjnie witani sędziwi kombatanci, żołnierze 1. Polskiej Dywizji Pancernej: mjr Marian Słowiński (99 l.), kpt. Wacław Butowski (92 l.), mjr Janusz Gołuchowski (90 l.), którzy przybyli z Polski oraz mieszkający w Belgii kpt. Jan Brzeski (96 l.). Opowieści weteranów potwierdzają wielką gościnność Belgów, o której mówi wystawa.

 

Prawie 100-letni już mjr Marian Słowiński, który jako dowódca czołgu Sherman brał udział w walkach 1. Dywizji Pancernej z Niemcami w Normandii, na linii Chambois-Falaise, wyzwalaniu Belgii i Holandii oraz walkach na terenie Niemiec, wspominał: Po wylądowaniu w Normandii każdej nocy spaliśmy na ziemi, w dole pod czołgiem. Belgia była w tamtym czasie pierwszym krajem, który mnie przyjął do siebie do domu. Gdy stacjonowaliśmy w Sint-Niklaas mieszkańcy domu, przy którym stał nasz czołg, zaprosili nas na nocleg. Nigdy nie zapomnę tego. Ta kwatera była dla mnie czymś w rodzaju rodziny.

 

Major Słowiński z radością przyznał, że w dalszym ciągu ma kontakt z tą belgijską rodziną. Przywiózł ze sobą pożółkłe zdjęcie z 1944 roku, na którym stoi z małą dziewczynką przed domem, w którym kwaterował. Nie mogła dziś przyjechać do Brukseli, bo jej mąż jest bardzo chory. Była u mnie z rodziną w Polsce kilka razy. Jej matka bardzo o nas w czasie wojny dbała. Belgia była pierwszym krajem, który na kontynencie przyjął nas tak wspaniale – mówił wzruszony kombatant.

 

Wystawa o „Czarnych diabłach” wpisuje się w obchody jubileuszu 100-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską i Belgią oraz 75. rocznicy wyzwolenia Flandrii przez „Maczkowców”. Przedstawia wydarzenia związane z wyzwalaniem miast belgijskich przez 1. Polskę Dywizję Pancerną generała Stanisława Maczka jesienią 1944 r. oraz osoby, które w tych wydarzeniach uczestniczyły.

Jest ona wspólnym projektem polsko-belgijskim opracowanym przez Przedstawicielstwo Generalne Rządu Flandrii, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Instytut Pamięci Narodowej, Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą Polonika oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP. Pomysłodawcą, jednym z autorów i zarazem kuratorem wystawy jest Dirk Verbeke, honorowy sekretarz wyzwolonego w 1944 r. przez "Maczkowców" miasta Tielt i prezes Stowarzyszenia 1.Dywizji Pancernej w Belgii. Prezentowana ekspozycja jest dla niego swoistym "opus magnum" i zwieńczeniem wielu lat popularyzowania czynu orężnego żołnierzy gen. Maczka w Belgii.

Autorski wkład ze strony polskiej to przede wszystkim dzieło Ryszarda Mozgola i dr. Krzysztofa Tochmana. Nie można też nie wspomnieć o wkładzie pani Ewy Świder-Grobelnej, której pracownia projektowa 7MUZ była  twórcą projektu aranżacji wystawy oraz jej rozwiązań wystawienniczych i mobilnych. Firma wykonała również projekt rearanżacji ekspozycji do jej zaprezentowania w Belgii.  

 

Wystawę "Pancerne Skrzydła" będzie można oglądać w Królewskim Muzeum Armii w Brukseli do 30 marca 2019 r. Następnie ekspozycja trafi do miast i miasteczek we Flandrii, m.in. do Poperinge, Roeselare i Tielt.

 

Współorganizatorem prezentacji wystawy w Belgii jest Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

 

1. Dywizja Pancerna powstała 25 lutego 1942 r. na rozkaz Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego. Po przeszkoleniu, w sierpniu 1944 r. w składzie 1. Armii Kanadyjskiej, dywizja została przerzucona na front zachodni, do Francji. Tam też, w bitwie pod Falaise odegrała kluczową rolę w zamknięciu okrążenia wokół niemieckich 7. Armii i 5. Armii Pancernej. Zwycięski szlak bojowy dywizji wiódł następnie przez północną Francję, Belgię, Holandię, by 5 maja 1945 r. zakończyć się w niemieckim porcie wojennym w Wilhelmshaven.

 

Gdy 1. Dywizja Pancerna uczestniczyła w wyzwalaniu miast belgijskich, Generał Maczek wydał rozkaz o unikaniu stosowania ognia artyleryjskiego w czasie walk o belgijskie miasta, aby zminimalizować zniszczenia i straty wśród cywili. Mieszkańcy zapamiętali to wdzięcznością. Maczek podkreślał nie tylko gościnność mieszkańców Flandrii, ale też moment, w którym pozbawieni ojczyzny Polacy poczuli się „jakby we własnym kraju”. Wkraczający do Belgii we wrześniu 1944 r. polscy żołnierze zetknęli się z niespotykanym entuzjazmem mieszkańców wyzwalanych miast.