Zmarłego więźnia sumienia (do 1988 roku), który prowadził w Areszcie Śledczym w Bydgoszczy protest głodowy, był karmiony przymusowo przez służby więzienne i poddawany długotrwałym szykanom żegnała rodzina, przyjaciele, współpracownicy, działacze opozycji antykomunistycznej, w tym przedstawiciele Ruchu Wolność i Pokój. Sławomir Dutkiewicz został pośmiertnie uhonorowany przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, który rodzinie przekazał Szef UdSKiOR.
– Wiemy dziś, że prawo do sprzeciwu sumienia a także prawo do życia w czystym środowisku są prawami człowieka. Możemy więc powiedzieć, że Sławek walczył o prawa człowieka, któe są filarami państwa demokratycznego.Jestem wdzięczny Sławkowi za dokonania ostatnich lat, za to że sam będąc w trudnej sytuacji materialnej i zdrowotnej spowodowanej działalnością w latach 80-tych podjął pomoc bardziej potrzebującym – mówił Szef UdSKiOR Lech Parell.
Przemawiając do zgromadzonych żałobników minister podkreślał, że Zmarły bywał wszędzie, wszyscy go znali i wszyscy uważali go za swojego przyjaciela, za swojego kolegę. Podziękował także przyjaciołom, za to, że byli z nim solidarni do ostatnich chwil, za to że wspomagali go i zaangażowali się w pomoc lekarską dzięki czemu odchodził godnie, otoczony miłością przyjaciół, otoczony szacunkiem i zainteresowaniem.
– Dziękuję także prezydentowi Andrzejowi Dudzie za to, że przyznał to wysokie odznaczenie na wniosek Rady Fundacji Wolność i Pokój. Sławek pozostanie na zawsze w naszej pamięci – zakończył Szef UdSKiOR.
Po nabożeństwie w kaplicy cmentarnej licznie zgromadzeni uczestnicy uroczystości pogrzebowych odprowadzili zmarłego Sławomira Dutkiewicza w kondukcie żałobnym do miejsca wiecznego spoczynku.
W latach 1988-1990 przewodniczył Radzie Funduszu Ruchu Wolność i Pokój. Ruch ten był opozycyjnym ugrupowanim stawiającym sobie za cel walkę z komuną, głównie na dwóch polach: prawa do odmowy służby wojskowej oraz ekologii.