8 grudnia br. szef
Urzęd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan józef Kasprzyk wziął udział w uroczystości 101. rocznicy wyboru Gabriela Narutowicza na pierwszego prezydenta II RP.
Obchody miały miejsce w dzielnicy Ochota przed popiersiem Gabriela Narutowicza. Na uroczystość przybyły poczty sztandarowe z pobliskich szkół oddając hołd prezydentowi.
Po odśpiewaniu hymnu narodowego, a także przywitaniu uczestników głos zabrał minister Jan Józef Kasprzyk.
– Stajemy dzisiaj przy pomniku pierwszego prezydenta II RP Gabriela Narutowicza jako wspólnota ludzi wolnych, pamiętających o przeszłości. Nasza obecność dzisiaj to dowód na to, że chcemy być narodem, bo pamiętamy o naszych bohaterach, naszej historii. Gabriel Narutowicz był jednym z tych, który przyczynił się do odzyskania niepodległości Polski, a potem jej służył. Porzucił on karierę w Szwajcarii dla służby na rzecz Rzeczypospolitej. Lecz po kilku dniach od wyboru na urząd prezydenta został zabity przez człowieka, który uwierzył, że nienawiść może być motorem działania w sferze polityki. Zginął, bo padł ofiarą nienawiści. Kiedy stajemy przy jego popiersiu, to warto zastanowić się nad tym, czy zbyt rozgrzane emocje nie prowadzą w sferze społeczno — politycznej do tragedii. To jest lekcja z historii pierwszego prezydenta II RP. Oby nigdy nienawiść nie była elementem życia publicznego w Rzeczypospolitej – powiedział Jan Kasprzyk
Uroczystość zakończyła się złożeniem kwiatów przed popiersiem prezydenta Gabriela Narutowicza.
Gabriel Narutowicz (1865–1922) był inżynierem, działaczem polonijnym, profesorem politechniki w Zurychu, cenionym fachowcem w zakresie budownictwa wodnego, który zaprojektował kilka elektrowni. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości przyjechał do kraju, w latach 1920–1922 był ministrem robót publicznych, a następnie spraw zagranicznych.
9 grudnia 1922 r. został wybrany przez Zgromadzenie Narodowe (połączone izby Sejmu i Senatu) na pierwszego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Tydzień później zginął od kuli zamachowca.
Konstytucja uchwalona 17 marca 1921 r. powierzała władzę wykonawczą rządowi i prezydentowi wybieranemu przez Zgromadzenie Narodowe. Pierwszy prezydent państwa, Gabriel Narutowicz, został wybrany 9 grudnia 1922 r. głosami socjalistów, ludowców i mniejszości narodowych. Przeciwni jego kandydaturze politycy partii prawicowych rozpętali w prasie antyprezydencką nagonkę i wywołali zamieszki w Warszawie.
16 grudnia1922 r. Gabriel Narutowicz został zastrzelony w gmachu warszawskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych przez artystę malarza Eligiusza Niewiadomskiego.