Previous Next Play Pause
1 2 3 4 5

W piątek, 19 sierpnia br., w Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk wraz z kombatantami i działaczami opozycji oraz licznie przybyłymi mieszkańcami stolicy wziął udział w premierze spektaklu o nierozliczonej niemieckiej zbrodni na elicie intelektualnej Lwowa.

 

Scenariusz sztuki oparty na „Wspomnieniach wojennych” Karoliny Lanckorońskiej koncentruje się na mordzie 25 lwowskich profesorów i wykładowców wyższych uczelni oraz 18 członków ich rodzin i znajomych jakiego dokonali Niemcy rankiem 4 lipca 1941 roku na Wzgórzach Wuleckich. Autorka wspomnień przez wiele lat była jedyną depozytariuszką wiedzy o tej zbrodni, którą podczas  przesłuchania wyjawił jej jeden z gestapowców pewny, że aresztowana nigdy żywa nie opuści więzienia. Karolina Lanckorońska, która wykładała historę sztuki na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie przez wiele lat dążyła do wskazania i skazania sprawców zbrodni, którzy ostatecznie nigdy nie ponieśli żadnej kary. Co więcej, temat egzekucji lwowskich profesorów, będący kontynuacją mordów na polskiej inteligencji w przeciwieństwie do aresztowania profesorów krakowskich w ramach Sonderaktion Krakau długo nie był obecny w polskiej historiografii.

 

– To spektakl o bolesnych chwilach naszej historii, o wielkiej kobiecie, patriotce - Karolinie Lanckorońskiej, która tak jak obecni tu na sali w Arkadach Kubickiego żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego walczyli o to, by Polska była wolna i suwerenna. To spektakl o jednej z największych zbrodni dokonanych przez niemieckich oprawców z lipca 1941 roku o zamordowaniu profesorów lwowskich – mówił przed premierą "Sądu Ostatecznego. Rzecz o Karolinie Lanckorońskiej" szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk.

 

Minister przypomniał, że w gronie zamordowanych był m.in. pięciokrotny premier Rzeczypospolitej prof. Kazimierz Bartel, a premiera spektaklu zbiega się z 20. rocznicą śmierci Karoliny Lanckorońskiej, która odeszła na wieczną wartę 25 sierpnia 2002 roku. Ten spektakl jest też więc w jakimś sensie pomnikiem rocznicowym wznoszonym ku czci tej wspaniałej, odważnej kobiety. Dodał, że wyjątkowość wieczoru polega także na obecności w gronie tych, którzy doświadczali okrucieństwa wojennego, mając na myśli obecnych na sali weteranów walk o niepodległość, którym jeszcze raz podziękował za obecność.

 

To będzie opowieść o części Waszego życia, niezwykle trudnego, ale pełnego wiary i nadziei na lepszą dla Ojczyzny przyszłość. A znajdujemy się też w miejscu szczególnym, na Zamku Królewskim w Warszawie. Zamku, który w zamyśle naszych wrogów miał lec w gruzach i nigdy się nie podnieść. Miała nie podnieść się również Rzeczpospolita. A jednak Zamek i Ojczyzna podniosły się, bo jest w nas ten wielki gen wolności i wielkie pragnienie służenia wspólnocie jaką jest Naród i Państwo.

 

Po zakończeniu spektaklu minister Jan Józef Kasprzyk odznaczył Medalem „Pro Patria” Elżbietę Lewak, autorkę sztuki zaś dr Ewę Makomaską, reżyserkę i odtwórczynię głównej roli Medalem „Pro Bono Poloniae”.

 

Dofinansowana a także zorganizowana przez UdSKiOR wraz z Towarzystwem Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich premiera spektaklu z udziałem aktorów Teatru Polskiego w Warszawie została wystawiona w ramach 13. Festiwalu Królewskie Arkady Sztuki.