Previous Next Play Pause
1 2 3 4 5

14 listopada 1920 r., podczas pierwszych obchodów Święta Niepodległości w Warszawie, Józef Piłsudski, Naczelny Wódz w wojnie z bolszewikami, otrzymał przyznaną przez wojskową Ogólną Komisję Weryfikacyjną buławę marszałkowską. 13 listopada 2020 r. Szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk upamiętnił w Warszawie 100. rocznicę tamtych wydarzeń.

 

Minister Kasprzyk złożył kwiaty przed dwoma stołecznymi pomnikami Marszałka Józefa Piłsudskiego: przy budynku Dowództwa Garnizonu Warszawa oraz przy Pałacu Belwederskim.

 

Sto lat temu Józef Piłsudski, w uznaniu zasług położonych w wojnie polsko-bolszewickiej, otrzymał buławę marszałkowską. Był to wyraz wdzięczności wojska i narodu wobec człowieka, który pokonał, wydawało się, niezwyciężoną Rosję bolszewicką, zagrażającą nie tylko Polsce, ale i całej Europie. Dokonał tego człowiek, który z wykształcenia nie był wojskowym, lecz samoukiem. Jednak, jak twierdzą ci, którzy go znali, miał tak ogromną charyzmę i moc oddziaływania, że potrafił dokonać rzeczy niezwykłej: przelać w polskiego żołnierza wiarę w zwycięstwo – powiedział Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, przypominając niebagatelną rolę Józefa Piłsudskiego w odzyskaniu przez Polskę niepodległości:

 

Podobną wiarę w zwycięstwo dawał Marszałek swoim strzelcom w roku 1914. Józef Piłsudski wyznawał filozofię czynu: uważał, ze o Polsce należy nie tylko mówić, ale przede wszystkim pracować dla niej i służyć jej. Był więc w dużej mierze wychowawcą pokolenia II Rzeczypospolitej oraz pokoleń następnych. Zaszczepił w Polakach wiarę w to, że można dokonywać rzeczy niezwykłych, które wydają się niemożliwe. Rok 1918 też przecież nie śnił się nikomu – wszyscy myśleli, że Polska już na zawsze będzie złożona do grobu. A Piłsudski potrafił wybudzić swoich rodaków z letargu, pokazując, że trzeba sobie stawiać cele dalekosiężne, które są do zrealizowania pod warunkiem, że ma się ogromną wiarę w to, co się czyn – podkreślił Jan Józef Kasprzyk.

 

--

19 marca 1920 r. przedstawiciele Ogólnej Komisji Weryfikacyjnej, w skład której wchodzili wojskowi, zwrócili się bezpośrednio do Piłsudskiego z prośbą o przyjęcie stopnia „Pierwszego Marszałka Polski”.

Prośba ich została przyjęta i jeszcze tego samego dnia Piłsudski, jako Naczelny Wódz, wydał dekret o następującej treści: „Stopień Pierwszego Marszałka Polski przyjmuję i zatwierdzam”. Uroczystość wręczenia Piłsudskiemu buławy marszałkowskiej zorganizowano w niedzielę, 14 listopada 1920 r., w czasie pierwszych uroczystości Święta Niepodległości.

Na tę okazję ulice stolicy zostały odświętnie udekorowane, a wzdłuż drogi z Belwederu do Zamku Królewskiego ustawiono szpaler żołnierzy. Na placu Zamkowym Piłsudskiego witały wiwatujące tłumy. Po Mszy św. odprawionej przez biskupa polowego Stanisława Galla buławę marszałkowską poświęcił kardynał Aleksander Kakowski. Następnie przemówienie wygłosił gen. Karol Trzaska-Durski, najstarszy wiekiem wśród generalicji, który w imieniu Wojska Polskiego zwrócił się do Piłsudskiego o przyjęcie buławy.

Buławę, wśród salw artyleryjskich, wręczył Piłsudskiemu szeregowiec Jan Wężyk z 41. Pułku Piechoty, jeden z najmłodszych kawalerów orderu Virtuti Militari. Całą uroczystość zakończyła defilada. /PAP